Nie ma treningu!, nie ma sparingu! Ułeee ;(
Ale poza tym ,że jestem zdołowana brakiem treningu i sparingu
to kiedy jechałam na swojej nowej deskorolce przy ogrodzie sąsiada,
sucha brzoza dosłownie "padła na widok deskorolki ♥ "
(to nic ,że była zpruchniała ta brzoza :)
Huehue ;-**
A jutro idziemy na łyżwy ! :DD
Kocham ,kocham ,kocham ♥
klik ♥ |
klik nie obowiązkowy |
świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńteż chce umieć jeździć na desce :D
OdpowiedzUsuńUmiesz jeździć na deskorolce? No proszę :)
OdpowiedzUsuńOooo zazdroszczę Ci wypadu na łyżwy! :D
nie umiem jeździć na desce, a ni na łyżwach :D
OdpowiedzUsuńOo tak deska i łyżwy, po prostu uwielbiam, ale tak bardziej to drugie czyli łyżwy ^^
OdpowiedzUsuńDeskorolka ♥♥♥♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńObserwuję.
www.turqusowa.blogspot.com
ja też uwielbiam łyżwy <3 co sobotę jestem :)) pozdrawiam ! ;))
OdpowiedzUsuńzdejcia swietne;)
OdpowiedzUsuńaleksandra-fortuna.blogspot.com